Bi Inicjaca

Bi Inicjaca
Moja historia wydarzyla sie na pierwszym roku studiów. Od zawsze wiedzialem ze jestem heteroseksualny nigdy mi sie faceci nie podobali jako obiekt westchnien, jedyne co to od czasu do czasu lubilem zerknac na pornosa z gejami, ot taki fetysz, tak to traktowalem. Swój pierwszy raz z kobieta mialem za soba, i bardzo mi sie to podobalo, dodatkowo wiedzialem ze lubie do minowac w seksie z kobieta. Wracajac do historii mojej biseksualnej inicjacji… Byl to zwykly dzien tygodnia, chyba sroda, wraz kolega Kuba pojechalismy do naszego znajomego Kamila na piwko i popalic shishe. Wypilismy kilka piw smiejac sie przy tym z wykladowców i zartujac ze juz niedlugo bedziemy bogaci jak skonczymy ta politechnike. Konczac 5 piwko Kuba oznajmil ze on wraca do akademika bo cos mu dzisiaj zbytnio do glowy strzela i zebym nie mial problemów go taszczyc do pokoju to on juz pojedzie. Tak wlasnie zostalem sam z Kamilem w jego dosc przestronnym pokoju, na telewizorze powieszonym na przeciwko kanapy na której siedzielismy konczyl sie jakis film, my zas rozmawialismy na temat samochodów, który jest lepszy. Nie zauwazylismy nawet jak film sie skonczyl i po reklamach zaczal sie nowy film… Okazalo sie ze to tani erotyk typowy dla niszowych kanalów telewizyjnych. 
-Przelacze to gówno- stwierdzil Kamil
-Nie no zostaw posmiejemy sie- zaprotestowalem, majac ochote poogladac pornosa, mieszkajac z Kuba w jednym pokoju nie mialem takiej okazji od pewnego czasu.
-Spoko…
Ogladajac ten film czulem jak roslo coraz bardziej moje podniecenie a wraz z nim podnosil sie kutas w moich bokserkach. Speszony spojrzalem na twarz Kamila, mial zafrasowana mine. Przechodzac spojrzeniem na jego cialo zauwazylem ze wlozyl sobie reke w spodnie i bawil sie swoim penisem. Osmielony zaistniala sytuacja sciagnalem spodnie wraz z bokserkami i wyskoczyl, mój przyjaciel którego od razu zaczalem masowac. 
– Wez se tez wyciagnij bedzie CI lzej – powiedzialem z usmiechem, patrzac na jego krocze
Ciekawilo mnie jak duzego ma, czy jest wiekszy od mojego, nie minela dluzsza chwila a Kamil po delikatnym pomyslunku sciagnal spodnie okazalo sie ze nie mial zadnej bielizny. Co najmniej dziwne mi sie to wtedy wydalo. Bez slowa masowal swojego penisa dosc wolno od czasu do czasu sliniac swoja reke. Nagle chwycil mojego kutasa w dlon i przesuwajac po nim rytmicznie,rzucil:
-Wszystko spoko?
-Spoko- odparlem majac mieszane uczucia,koles wali mi gruche, a mi coraz bardziej twardnieje
Walac mi konia patrzylem na jego nabrzmialego penisa, ale balem sie go dotknac. Nagle Kamil pochylil sie do mnie kladac mi glowe na udach i zaczal mi ssac, robil to tak dobrze ze powoli odplywalem, w tych chwilach rozkoszy zapomnialem sie i zaczalem mu walic konia. Moje podniecenie siegalo zenitu, ja heteryk daje sobie obciagac i wale jednoczesnie? Bylo mi tak dobrze, ze malo co a zaraz bym eksplodowal, dlatego  zabralem jego glowe z moich ud. Kamil zaskoczony tym rozwojem sytuacji zapytal:
– ale ze co?
-ze rewanz … -odpowiedzialem klekajac miedzy jego kolanami.
Jego kutas byl tej samej dlugosci co mój ale byl jednak grubszy i lekko zakrzywiony, ociekal z podniecenia prejakulatem, bez zastanowienia wzialem go do ust zaciskajac na nim wargi jednoczesnie starajac sie go nie dotykac zebami. Kamil zamknal oczy polozyl dlonie na moich barkach i delikatnie zaczal mna poruszac. Jego tempo bylo wolno, widac bylo ze chce przedluzyc moment tej przyjemnosci, ja jednak mialem inny plan… Coraz szybciej zaczalem, ruszac glowa niczym gwiazda porno, jego penis byl tak nabrzmialy ze ciezko sie go zginalo, co jakis czas wydzielal kolejne dawki prejakulatu. Kamil cos wybeblotal , zrozumialem tylko “chcesz”?
Jak sie okazalo mówil “gdzie chcesz? ” Jednak bylo juz za pózno Kamil wystrzelil mi w usta, nie wiedzialem co mam robic wiec polknalem caly ladunek, w tym samym czasie masujac swojego kutas , gdy tylko poczulem strzal Kamila sam wystrzelilem na podloge. siedzialem chwile na Podlodze próbujac ogarnac co sie wlasnie wydarzylo, Kamil zapytal:
-robiles to juz kiedys?
-nie- odparlem speszony…
– a umiesz- powiedzial
W tym momencie zalozylem swoje bokserki i spodnie naraz i szybko wciagnalem koszulke na swoje cialo, i ruszylem do drzwi od pokoju:
– To ja spadam- tylko tyle umialem powiedziec, muszac to wszystko przetrawic…
– Spoko, dyskrecja, rozluznij sie..- powiedzial z usmiechem bedac caly czas nago…