Ağustos 13, 2021

Zakochany uczen 1

ile admin

Zakochany uczen 1
Kolejne opwidanie znalezione w sieci

Zakochany uczen 1
Na wstepie napisze, ze to sa moje fantazje z przed 17lat i kiedys juz próbowalem pisac,ale za bardzo mi to nie szlo a teraz po przeczytaniu serii opowiadan ” Od szantazu do milosci” oraz spotkaniu mojej nauczycielki wspomnienia wrócily a wiec chociaz z polskiego nie bylem nigdy mocny postanowilem opisac swoje fantazje. Oprócz moich fantazji seksualnych z ta nauczycielka niektóre wydarzenia sa prawdziwe.To zaczynam te swoje wypociny. Juz od poczatku chodzenia do liceum spodobala mi sie profesorka od matmy.Miala wtedy 41 lat i byla sliczna brunetka o wspanialych warunkach.Prawie kazdej nocy marzylem o niej,wiedzac ze nie mam szans,zeby chociaz raz ja mógl namietnie pocalowac.Tak minely pierwsze 3 lata nauki,gdzie w 3 klasie,moja ukochana profesorka po rozmowie z moimi rodzicami postanowila,ze mnie przepusci do nastepnej klasy,ale pod warunkiem,ze nadrobie zaleglosci. Odpowiedzialem,ze sam nie dam rady,bo nie wszystko rozumiem,i po krótkiej namowie rodziców p.Dorota zgodzila sie dawac mi korepetycje.Korepetycje zaczely sie juz prawie od poczatku sierpnia,chodzilem do jej mieszkania i bylem szczesliwy,ze spedze z nia od 1 do 2 godzin.Ciezko bylo mi sie skupic,bo po domu chodzila w przeswitujacych spódnicach i w ciasnych bluzkach,a jak nachylala sie nade mna zeby mi cos wytlumaczyc to jej cycki czulem na plecach i ramieniu.Na szczescie zawsze w domu byl jej maz albo syn,a wiec wiecej skupialem sie na nauce,zeby jej pokazac,ze nie jestem ostatnim glabem.Byla zadowolona z moich postepów i po miesiacu korków powiedziala:Widzisz Robert,to nie jest takie trudne,tylko zauwazylam,ze ty czesto myslami jestes gdzie indziej.-Przepraszam, ale to tak jakos samo przychodzi. -A o czym tak myslisz,jesli mozna wiedziec? Patrzylem na nia i nie wiedzialem co odpowiedziec.Az ponownie sie odezwala- no powiedz,to moze cos zaradzimy na to.-Pani profesor mi sie bardzo podoba-odpowiedzialem- i przez to niekiedy nie moge sie skupic. Spuscilem glowe nad zeszyty i pomyslalem,ze zaraz mnie opieprzy i bedzie to moja ostatnia wizyta u niej.Ona cicho powiedziala- bardzo mi pochlebiasz,ale skup sie na nauce,uczniowie czesto sie podkochuja w nauczycielkach,ale szybko im to mija.Po tej rozmowie zauwazylem,ze w szkole na lekcjach baczniej mi sie przyglada,co nie bylo trudne bo siedzialem 1 lawce naprzeciwko niej,jak bywalem u nich to zerkala na mnie ukradkiem. Az któregos razu,bylismy sami u niej w domu,i gdy rozwiazywalem zadania zapytala mnie czy dlugo sie w niej podkochuje.-Od 1 klasy pani profesor.-Nie wierze,tak dlugo juz.Przeciez jestem o 26 lat od ciebie starsza,to co tobie sie tak we mnie podoba,przyznaj sie, na pewno moje piersi.Czujem jak robie sie czerwony,ale odpowiedzialem-wszystko mi sie w pani podoba,piersi tez,ale równiez pani oczy,wlosy i usmiech.-Zaskoczyles mnie-i nasza rozmowe przerwal telefon.Przez telefon rozmawiala stojac przy oknie tylem do mnie.Miala na sobie obcisle spodnie od dresów i czerwona bluzke.Zorientowalem sie,ze rozmawia z mezem,w pewnym momencie zaczela szukac czegos po szufladach wypinajac sie,jej pupa byla na wyciagniecie mojej reki. Walczylem troche ze soba,az wreszcie wstalem pomalu i stanalem za nia,bedac pochlonieta rozmowa i szperaniem po szufladach nie zauwazyla tego.Ja szybko sciagnalem jej spodnie prawie na uda,ona sie wyprostowala,a ja kleknalem i obejmujac jej nogi zaczalem calowac jej posladki,próbowala wolna reka mnie odepchnac,ale przytrzymalem ja i korzystajac,ze w 2 rece trzyma telefon ja swoja 2 reka zaczalem masowac jej cipke przez majtki.Po jakims czasie poczulem jak cipka robi sie wilgotna,a ona sama zaczela poddawac sie moim pieszczotom,gdy do konca sciagalem z niej spodnie,to ona zakonczyla rozmowe i odwracajac glowe w moja strone powiedziala:- Czys ty zwariowal,przeciez on mógl cos uslyszec. Pieszczac ja caly czas odpowiedzialem-Teraz widzisz jak ciebie kocham,i jak cierpialem przez ten czas. Podnioslem sie z kolan i zaczalem calowac ja namietnie w usta,kiedy nasze jezyki sie splotly,wyczulem jej reke na moim kroczu,a potem zaczela mi odpinac spodnie.Ja zdjalem z siebie koszule,ona zsunela mi spodnie razem ze slipami,a potem sciagnela swoje majtki i siadajac na biurku,rozlozyla nogi i powiedziala;-Spelnij swoje marzenia kotku i wez mnie raz dwa. Nie trzeba bylo mi tego 2 razy powtarzac,wszedlem od razu mocno w jej owlosiona cipe,ona oplotla mnie nogami i sciagnela z siebie bluzke.Gdy zobaczylem jej duze cyce w przyciasnym staniku,to jeszcze mocniej zaczalem ja posuwac a ona coraz glosniej jeczala.Bylem tak podniecony,ze czulem ze zaraz sie spuszcze, powiedzialem jej o tym,a ona jeszcze mocniej scisnela mnie nogami mówiac-Kotku wytrzymaj jeszcze troche,ja zaraz tez bede. W ostatniej chwili zdazylem wyjac kutasa z niej i spuscilem jej sie na brzuch i nogi,a potem wlozylem palce w jej cipke i palcami ja posuwalem zeby doszla.Po wszystkim dalam mi buziaka i powiedziala zebym sie ogarnal i posprzatal tutaj a ona idzie sie umyc,gdy wrócila to objalem ja i zapytalem – Teraz wierzysz ze kocham ciebie. -Tak,zreszta zawsze wierzylam, tylko pamietaj nikt o tym ma nie wiedziec i zebys przy mezu ani w szkole nie mówil mi po imieniu. -Dobrze Dorotko.Nie wiem jak ja wytrzymam przez weekend nie widzac ciebie. – Jak chcesz to przyjdz w niedziele kolo poludnia,maz z synem ida wtedy na basen,tylko badz ostrozny,a teraz juz idz bo maz zaraz wróci,a ciebie juz nie powinno byc. I tak zaczal sie mój romans z moja ukochana pania profesor.